Zgodnie z art. 198b ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych wniesieniu skargi od orzeczenia Krajowej Izby Odwoławczej powinno towarzyszyć przesłanie jej odpisu przeciwnikowi skargi. W praktyce w przypadkach, w których skargi nie wnosi jedna ze stron postępowania odwoławczego (zamawiający lub wykonawca) występuje problem z ustaleniem podmiotu, który w danej sprawie jest „przeciwnikiem skargi” na orzeczenie KIO. Wątpliwości dotyczą szczególnie sytuacji, kiedy skargę wnosi wykonawca przystępujący w postępowaniu odwoławczym po stronie zamawiającego na wyrok KIO uwzględniający odwołanie.
W świetle dominującego swego czasu orzecznictwa sądowego stroną postępowania skargowego zawsze jest zamawiający. Przy tym zamawiający nie będzie przeciwnikiem skargi jedynie wówczas, gdy sam wniesie skargę na orzeczenie. Dla przykładu taki pogląd wyraził SO w Łodzi w wyroku 13 lipca 2018 r. (III Ca 731/18), stwierdzając, że określenie przeciwnika skargi nie może być postrzegane jedynie w odniesieniu do stanowisk zajmowanych przez poszczególne podmioty. Jeszcze dobitniej wyraził to SO w Łodzi w wyr. z 27.3.2015 r. (III Ca 1904/14) stwierdzając, że zarówno przystępujący (skarżący) jak i zamawiający wychodzą z błędnego założenia, że skoro ich faktyczne interesy są ze sobą zbieżne, należy przyjąć, iż przeciwnikiem skargi jest odwołujący.
Oba sądy zauważyły, że przyjęcie w takim przypadku, że przeciwnik skargi to odwołujący jest poglądem sprzecznym z ugruntowanym (i powołanym w uzasadnieniach) orzecznictwem, w tym Sądu Najwyższego (postanowienie SN z 19.06.2007 r., III CZP 25/07). W postanowieniu tym SN wskazał, iż postępowanie zainicjowane skargą na orzeczenie Izby jest postępowaniem dwustronnym, opartym na strukturze trybu procesowego, a przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych nie dają podstawy do konstruowania postępowania ze skargi jako postępowania, w którym występuje mnogość stron.
W komentarzu do Prawa zamówień publicznych, autorstwa wspólniczek JMGJ Kancelaria prawna prezentowano pogląd, że w takim wypadku przeciwnikiem skargi jest odwołujący. O ile bowiem nie sposób nie zgodzić się, że postępowanie ze skargi ma charakter dwustronny, o tyle zauważenia wymaga, że pogląd przeciwny pomija istotną okoliczność, że skargę na orzeczenie Izby mogą wnieść nie tylko strony postępowania, ale także jego uczestnik, który przystępując do postępowania odwoławczego po jednej ze stron musi wykazać interes w uzyskaniu rozstrzygnięcia na korzyść tej strony. W takiej sytuacji trudno jest przypisywać status przeciwnika skargi zamawiającemu z pominięciem roli, w jakiej występował przed Izbą zamawiający i skarżący oraz wbrew ich rzeczywistym interesom.
Dlatego też z satysfakcją odnotowujemy, że wyrokiem z dnia 12 września 2019 r. (XXIII Ga 1148/19) Sąd Okręgowy w Warszawie potwierdził nie tylko prawidłowość uwzględnienia przez KIO odwołania złożonego przez Kancelarię w imieniu jednego z jej Klientów, ale też zgodził się ze stanowiskiem prezentowanym w naszym komentarzu do Prawa zamówień publicznych, stwierdzając, że w takim przypadku przeciwnikiem skargi jest odwołujący.
Sprawę prowadziły przed Sądem Okręgowym w Warszawie r.pr. Marzena Jaworska oraz r.pr. Agnieszka Matusiak.